Angrybovine to studio, które specjalizuje się w dostarczaniu niecodziennych rozwiązań indentyfikacji i komunikacji dla swoich klientów. Jak niecodzienne miejsce można było znaleźć by zlokalizować siedzibę firmy?
W trakcie lat prowadzenia firmy Jay Ferracane korzystał z wielu możliwości umiejscowienia siedziby angrybovine, rezygnując z kolejnych rozwiązań przez trudny dojazd, opłaty parkingowe, czy korporacyjne środowisko. Proces tworzenia projektów tak ciekawych jak tworzenie stron internetowych, projektowanie opakowań piwa, czy sportowych uniformów teamu kolarskiego może być pochłaniający i odciągać uwagę od identyfikacji własnej marki. Jednak zasady wyznawane przez zespół angrybovine nie pozwolił zapomnieć o przestrzeni, w której powstają wszystkie projekty.
‘as a designer I thought how ironic it was that not all designers design their own workspaces. we ‘build’ stuff for our clients everyday, why isn’t it more common to do that for ourselves?’ – Jay Ferracane założyciel angrybovine.
Mówi się że szewc bez butów chodzi jednak Jay Ferracane dowodzi, że stereotyp można złamać. Po latach spędzonych na w nieodpowiednim otoczeniu doszedł do wniosku, że nie ma tam miejsca na kreatywność. Teraz siedziba firmy znajduje się zaledwie kilka kroków od domu Jay’a w aluminiowej przyczepie kampingowej Silverstreak z 1991 roku. Powierzchnia przyczepy liczy ok 90 m2 i mieści trzy stacje robocze ustawione sąsiadująco na jednym blacie.
